wtorek, 25 października 2011
Esoteric - The Maniacal Vale
(2x CD, Season of Mist 2008)
Czterech wioślarzy, sternik i jego pomocnik wybijający rytm pracy. Łódź Esoteric, mimo spowijającej gęstą od mroku wodę ciężkiej mgły z uporem mknie do przodu, omijając zabójcze głazy i mielizny, przerażające Scylle i Charybdy.
Nie powiedzieli, dokąd nas zabierają. Nie można zadawać pytań, należy cicho usiąść przy burcie i chciwie wpatrywać się w nieprzeniknioną ciemność. Żeby po chwili zrozumieć, że wzrok nie będzie do niczego potrzebny. Stajemy się uczestnikami odysei dzwięków. W tej pozornie nieskończonej podróży zaczynamy żyć życiem podróżnika, który być może nigdy nie odnajdzie drogi do domu. Wdychamy pustkę, dajemy się ponieść wiatrom przeznaczenia. Wreszcie czujemy zimne, ciężkie łańcuchy przykuwające nas do pokładu, poddajemy się woli silniejszej niż nasza i nie pozostaje nic innego, jak chwycić drąg wiosła w ręce i miarowo pracować aż do zakończenia tego ponurego rejsu.
Muzyka Esoteric jest totalna: pochłania, wciąga na długie chwile, odwraca uwagę od wszelkiej doczesności. Metafora podróży po bezkresnych przestrzeniach muzyki jest jak najbardziej uprawniona, najlepiej oddaje styl umiejętnie realizowany przez angielską grupę od początku jej twórczości. The Maniacal Vale trzeba przyjąć w całości, albo w ogóle nie próbować. Nie rozpatrywać w sensie sekund ani minut, nie patrzyć nerwowo na zegarek, po prostu odciąć się na chwilę od rzeczywistości, zarezerwować sobie równowartość czasową pełnometrażowego filmu. Wyobraźnia podsunie odpowiednie tło, wrzuci całą naprzód w poszukiwaniu kontekstu, punktu odniesienia. Ubierze abstrakcję w piękną suknię subiektywnego rozumienia muzycznej sztuki.
W świecie Esoteric nie można się spieszyć, trzeba podążać z nurtem zbyt silnym, aby wbrew niemu ustać. To złoto nie dla zuchwałych, lecz dla wytrwałych. Nie zacznie świecić, dopóki nie pojmiemy jego prawdziwej wartości.
Lista utworów:
CD1
1. Circle
2. Beneath This Face
3. Quickening
4. Caucus of Mind
CD2
1. Silence
2. The Order of Destiny
3. Ignotum Per Ignotius
Długość: 101:49
Ocena: 9/10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz